Autor |
Wiadomość |
Nojumi |
Wysłany: Nie 10:30, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
No tak, ale jezeli rysujesz ja olowkiem. Wydaje mi sie ze jezeli poddasz mape narysowana atramentem 'wplywowi czasu' to sie rozmaze prawie na pewno, a to oznacza wywalenie mapy i zaczynanie pracy od nowa, nawet jezeli tylko kawalek sie rozmaze, z tego powodu, ze to juz nie bedzie wygladac tak jak mialo tylko ujowo |
|
|
Meaglar |
Wysłany: Nie 10:13, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
Cytat: |
Moze sprobuj wiec robic to w odwrotnej kolejnosci, czyli rysowanie na koncu, bedzie moze troche trudniej i dluzej, ale efekt nie bedzie chyba duzo gorszy. Szansa zepsucia mapy duzo mniejsza ;F
|
Właściwie to będzie brak efektu Cały sęk w tym, żeby w trakcie "testowania" podniszczyć linie, kreski, kropki i wszystko, co właściwie stanowi mapa. Sam materiał nie wystarczy. |
|
|
Nojumi |
Wysłany: Nie 1:40, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
Moze sprobuj wiec robic to w odwrotnej kolejnosci, czyli rysowanie na koncu, bedzie moze troche trudniej i dluzej, ale efekt nie bedzie chyba duzo gorszy. Szansa zepsucia mapy duzo mniejsza ;F |
|
|
Zaknafein |
Wysłany: Sob 21:15, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
Właśnie tego ostatniego często się boję... Nad mapą a4 trzeba posiedzieć ładnych parę godzin, żeby fajnie ją narysować no i żeby przelać lokacje z wyobraźni. Dlatego często szkoda mi mapy i boję się testowania. Bo perspektywa spędzenia kolejnych paru godzin nad mapą niezbyt mnie bawi... |
|
|
Meaglar |
Wysłany: Sob 20:59, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
Do rysowania map taktycznych tylko dla MG polecam program - Kartograf. Idzie gdzieś zassać z sieci, wystarczy poszukać w google.
Co do mapy klimatycznej - tak jak już mówiliście postarzenie i odpowiednia technika rysowania.
Czasami lepszym rozwiązaniem od tuszu jest miękki ołówek i umiejętność cieniowania linii.
Poza tym nie wszystkie mapy wyglądają bardziej wiarygodnie jeśli są nadpalone z brzegów. Lepiej brzegi zmiąć, ponadrywać gdzie niegdzie. Żeby mapa zaś wyglądała realnie - sprawdzić ją w sytuacjach ekstremalnych. Zmiąć, porzucać, pokopać. Rozłożyć, siąść na niej, ubrudzić w ziemii lub pyle.
Dobra mapa gwarantowana. Czasami jednak po takich "urealnieniach" mapa nadaje się tylko do kosza |
|
|
Nojumi |
Wysłany: Sob 13:45, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
Preferuje reczne robienie mapy, obowiazkowo czarnym tuszem, na wczesniej 'postarzonym' papierze Efekt bywa rozny, ale jak sie dojdzie do wprawy nie jest zle A postarzamy hmm troche wody, coby sie pomarszczyl lekko, potem juz roznie niektorzy uzywaja kawy etc Ciekawa innowacja by bylo np na juz gotowej mapie postawic kubek kawy or sth, lekko mokry kawa od dolu ;P Czy nakapac woskiem or sth Tak by nie rozmazac mapy a stworzyc wrazenie 'osobistosci' tej mapy, ze ktos ja kiedys jednak robil |
|
|
Zaknafein |
Wysłany: Sob 13:40, 26 Maj 2007 Temat postu: Kartograf |
|
Jak stworzyć fajną i ciekawą mapę? Do czego włożyć, jakim działaniom poddać? Opalać dookoła czy postrzępić? Użyć zwykłego papieru, a może czegoś całkiem innego?
Jak rysować mapę? Ołówek, flamaster, długopis? Tworzyć własną mapę, czy używać kompa?
Wg. mnie tworzenie mapy jest bardzo czasochłonne i nieco ryzykowne. Dlaczego? Wydrukowanej mapy nie da się "postarzyć", bo tusz się rozlewa... A robioną własnoręcznie szkoda, bo jest ryzyko jej zmarnowania, a zrobienie fajnej i szczegółowej mapki to kupa roboty. |
|
|