|
Twierdza Zaknafeina Twierdza wyobraźni...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Sob 14:19, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jak napisałem gdzie indziej, broń palna ścina kp ze zbroi i tarczy o połowę. Prostszego rozwiązania sprawy nie widzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nojumi
Poziom 7
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Vast Nothingness of Space
|
Wysłany: Sob 14:21, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No tak Tyle ze to rowiazanie wcale nie wprowadza realizmu do rozgrywki Ale to nie o tym temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nojumi
Poziom 7
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Vast Nothingness of Space
|
Wysłany: Nie 18:38, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pogadalem troche ze znajomym, ktory siedzi w borni palnej juz ladne kilka lat. Sprawy sie przedstawiaja tak:
a) z gwintowaniem jest tak jak pisalem
b) z broni gladkolufowej (czyli bez gwintu) miota sie tylko srut i pociski o ksztalcie kuli, bo po pierwsze maja lepsza celnosc, po drugie, pociski o ksztalcie 'do grotu strzaly' latwo sie klinuja w lufie, czego efektem jest to ze komora w ktorej nastepuje wybuch nie wytrzymuje i wybucha (najprawdopodobniej prosto w twarz)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Pon 13:07, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No tak, ale to jest DnD Za dużo realizmu byłoby nie tylko nudne, ale i wręcz zbyteczne. Jak dla mnie uproszczone rozwiązania w tym systemie się sprawdzają (w większości wypadków, choć są wyjątki).
Mam jeszcze pewne pytanie. Co myślicie o sterowcu w tej epoce? W sumie problem byłby tylko z otrzymaniem gazu lżejszego od powietrza (wodoru lub helu, najczęściej używanych w balonach), bo reszta części byłaby dostępna. Wg mnie sterowiec nie powstał wcześniej, niż powstał (), gdyż ludzie (jak np. Leonardo) starali się stworzyć machinę latającą wzorując się zanadto na ptakach uważając, że tylko coś, co ma skrzydła może latać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nojumi
Poziom 7
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Vast Nothingness of Space
|
Wysłany: Pon 20:07, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem to pierwszy balon byl napedzany podgrzanym powietrzem po prostu. Zas wypelnienie balonu lekkim gazem jest pomyslem reportera, ktory mial realcjonowac lot jednego z balonow, ale z lenistwa mu sie nie chcialo i wykombinowal, ze wlasnie w ten sposob musi dzialac balon. Podgrzane powietrze bezproblemowo uniesie balon, choc jest mniej efektywne niz lekki gaz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biskup
Poziom 3
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z zajebistości
|
Wysłany: Śro 13:20, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
jedno ale, sterowiec to nie balon, jest pewna drobna różnica, sterowce mają służy do przewożenia większych ciężarów, stąd ich nośnośc musi byc większa, wątpię, żeby gorące powietrze temu podołało, ale, DnD to fantasy, w końcu taki sterowiec będzie napędzany silnikiem parowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nojumi
Poziom 7
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Vast Nothingness of Space
|
Wysłany: Śro 14:54, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zaknafein napisał: |
wodoru lub helu, najczęściej używanych w balonach |
To bylo do tego Poza tym dzisiaj balony dalej dosc czesto lataja na podgrzanym powietrzu.
Zas co do tego sterowca, zalezy jak daleko odejsc od naszej fizyki i chemii. Zawsze moze sie sprawdzic steamball ze steampunkowego steamboy'a, ktorego stworzenie w dedeku byloby nieco prostsze ze wzgledu na dostepnosc magii. No ale to juz by bylo niezle ^^
Zas gorace powietrze i unoszenie ladunkow hmm. Zaznaczmy ze pierwsze sterowce byly napedzane wlasnie silnikiem parowym. Nastepnie pojawia sie pytanie, czy to ma byc sterowiec szkieletowy (zeppelin) czyli o sztywnej komorze, wyposazonej w szkielet, ktory nastepnie jest powleczony materialem, czy bezszkieletowy. Bezszkieletowy bedzie nieco mniej wytrzymaly, za to zyskia dodatkowe kilka ton udzwigu, ale takze naprawic go bedzie trudniej.
Za wiki.
Teraz czym wypelniamy. Wodor, jest dwukrotnie lzejszy od helu (0.08988 g/l). Hel (0.1786 g/l) za to jest niepalny (dosc wazne ze wzgledow bezpieczenstwa). Problem polega na tym, ze helu na Ziemi jest bardzo malo, a pozyskanie go jest dosyc trudne. Pamietajmy tez o tym, ze waga powietrza wynosci 1.292 g/l. Wiec wodor jest tylko o 8% wydajniejszy jezeli chodzi o udzwig.
A teraz zastanowmy sie nad naszym powietrzem. 1.292 g/l to gestosc powietrza na pozoiomie morza, przy temperaturze 273.15 stopniach Kelwina (0 stopni C), przy cisnieniu 101325 Pa. Zalozmy ze w swiecie DnD w ktorym gracie, cisnienie (im wyzej tym mniejsze) jest takie samo.
Teraz wiec, przyjmijmy, ze napelnimy torbe powietrzna o srednicy 10m ogrzanym powietrzem (zapalka sie pali z temp. okolo 600-700 stopni C) o temp. 673 stopni K (399.85 stopni C). Pojemnosc kuli to 523.75 m-3, wiec nosnosc ogrzanego powietrza (0.51763947 kg/m-3) znadujacego sie w srodku (przy temp. powietrza na zewnatrz 25 stopni C [1.169620157 kg/m-3] i na poziomie morza) to w przyblizeniu 341.475 kg. To tak przykladowo, teraz pobawmy sie wiecej ^^
Cytat: |
Pierwszy zeppelin miał długość 126,8 m i średnicę 11,6 m. Jego napęd stanowiły dwa silniki spalinowe „Daimler” o mocy 5 kW. 2 lipca 1900 r. o 20:00 wzniósł się wraz z 5 osobami i 350 kg balastu, po czym wykonał 18-minutowy lot z Friedrichshafen nad Jezioro Bodeńskie. Już podczas drugiej próby uzyskał prędkość około 27 km/h. |
Wymiary torby: Elipsoida o promieniach 6m; 6m; 40m (czyli 12 szerokosci, 12 wysokosci, 80 dlugosci, w sumie to niezbyt duza)
Temperatura powietrza w torbie: 599.85 stop. C (0.399050817 kg/m3, czyli niecale 2.5 razy wiecej niz hel)
Nosnosc torby w temperaturze 25 stop. C na poziomie morza: 7826 kg.
Waga torby: 500kg
Waga gondoli: 750kg
Waga silnikow: 500kg
Waga zapasow, paliwo etc: 500kg
Wynik koncowy: 5576 kg wolnego udzwigu.
Wszystko zgodnie z matematyka i fizyka naszej rzeczywistosci. Jezeli ktos chce mniejszy sterowiec (to bedzie naprawde maly sterowiec wtedy) to niech skroci dlugosc do 40m (teraz jest 80) i wyjdzie mu wtedy nosnosc 3913kg, co po odjeciu wagi torby (teraz 250kg), gondoli, silnikow i zapasow daje nam 1913 kg wolnego udzwigu (na poziomie morza, im wyzej tym wiekszy bedzie sie szybko stawac), co chyba wsytarczy na wszystkich czlonkow druzyny (nawet naszego dzielnego krasnoluda) i ich caly dobytek az nadto. A to przy bardzo maly sterowcu 40m dlugosci, 12 srednicy poprzecznej w najgrubszym punkcie, zakladajac, ze torba powietrzna ma ksztalt elipsoidy. Wprawdzie hel by mial 2.5 razy wiekszy udzwig, ale uzyskanie go w dzisiejszych czasach jest kosztowne i trudne, zas wodor o 5 krotnie wiekszym udzwigu, wybuchnie przy byle okazji.
Jak wiec widac, nawet przy bardzo malych rozmiarach sterowca (balony wspolczesne maja wieksza pojemnosc i to calkiem sporo) ogrzane powietrze jest wystarczajace (a to czym wypelniamy nie ma znaczenia na predkosc) az nadto, a nie ma ryzyka wybuchu, ani drogich kosztow wypelnienia balonu (no i powietrze zawsze mamy pod reka w razie wycieku).
Biskup napisał: |
jedno ale, sterowiec to nie balon, jest pewna drobna różnica, sterowce mają służy do przewożenia większych ciężarów, stąd ich nośnośc musi byc większa, wątpię, żeby gorące powietrze temu podołało |
A jednak Do tego, jak napisales w dalszej czesci wypowiedzi, DnD to swiat fantasy, wiec tam wlasciwosci ogrzewanego powietrza moga byc nieco inne, takze torba moze zostac stworzona z lzejszego a rownie odpornego na cieplo i wytrzymalego materialu, temperatura ogrzewanego powietrza moze byc wieksza, a co najwazniejsze, moga dojsc przyzwoite rozmiary sterowca (100m x 18m x 18m jak dla mnie ).
Mam nadzieje ze pomoglem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Śro 20:11, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba nawet bardzo. Na pewno to wykorzystamy, jeśli będą sterowce.
A co z magią? Nie dałoby się wyciągnąć helu z powietrza za pomocą czarów? Albo użyć magii transmutacji i zamienić tlen na hel?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nojumi
Poziom 7
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Vast Nothingness of Space
|
Wysłany: Śro 20:50, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zapewne by sie dalo, problem to to, jak duzo (jezeli chodzi o transmutacje), jak dlugo by zeszlo i jak duzo by to kosztowalo. Z wydobyciem jest nieco trudniej, na Ziemi jest problem tego rodzaju ze helu wystepuje bardzo malo w przyrodzie, poniewaz jest tak lekki ze w wiekszosci ulotnil sie on z naszej atmosfery. Dlatego tez helu sie nie stosuje jako gazu do napedzania aerostatow (tak sie chyba nazywaja pojazdy, ktore lataja dzieki temu, ze sa lzejsze od powietrza). No ale to sa nasze realia, w swiecie magii moze to wygladac nieco inaczej, trudno mi powiedziec nie znajac realiow dokladnie jezeli chodzi o chemie czy fizyke. Ale pewnie da sie cos latwiej skombinowac, lub cos bardziej skutecznego niewielkim nakladem kosztow. Zakladam, ze konstruktor owego sterowca, chce sie obyc bez magii w mych obliczeniach
EDIT:
A i takie male sprostowanie Nie tlen na hel (bo tego jest w powietrzu zaledwie 20.95% okolo) tylko powietrze na hel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Śro 22:11, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zaknafein napisał: |
Nie dałoby się wyciągnąć helu z powietrza za pomocą czarów? Albo użyć magii transmutacji i zamienić tlen na hel? |
O to dokładnie mi chodziło, tlen na hel. Powietrze to przecież mieszanina gazów, dlatego bardziej logiczne(o ile magia i zamiana tego typu w jakikolwiek sposób jest logiczna ) byłaby zamiana tlenu na hel, albo jakiegokolwiek innego gazu na hel. Tak samo, jak ołowiu na złoto za pomocą kamienia filozoficznego.
Konstruktor może nie mieć wyjścia Bo jak wspomniałeś, helu jest mało. A latanie na wodór to latanie z beczką prochu. Jedna iskra i kończymy jako smażony kotlet...
Zresztą, od magów można wziąć sam gaz, a resztą zajmą się technologowie. Zresztą gnomy nie stronią od techniki i od magii naraz, więc nie zawahałyby się użyć czegokolwiek skutecznego dla takiego wynalazku.
Mi też o to pośrednio chodzi, żeby pewne rzeczy magią tłumaczyć, bo jakoś niespecjalnie mam ochotę uczyć się chemii i fizyki na potrzeby "urealnienia" świata DnD....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nojumi
Poziom 7
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Vast Nothingness of Space
|
Wysłany: Śro 22:45, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tyle ze zmiana tlenu na hel daje malo 20.95% zawartosci w powietrzu, gdy hel jest lzejszy 4 razy. To daje Ci w przyblizeniu gestosc 1.1 g/l, czyli zysk to niecale 15%.
Do tego dochodzi to, ze hel ma lepsze przewodnictwo cieplne (~7 razy), ale nie wiem jak ze spadkiem gestosci wraz ze wzrostem temperatury. Teoretycznie (opierajac sie na uniwersalnej stalej gazowej) powinno byc jeszcze lepiej, ale to tylko teoria, a naprawde nie chce mi sie tego teraz liczyc. Wystepuje tez taki problem, ze hel (a wlasciwie cala mieszanka) musialby byc podgrzewany za pomoca magii, lub musi to byc nieco bardziej skomplikowana konstrukcja, by balony z gazem (mieszczace sie w torbie powietrznej) ogrzewac od zewnatrz.
Zas co do helu, na pewno bylby on atrakcyjniejszy od powietrza, gorzej by bylo w razie awarii :p No i jak technologicznie zostanie rozwiazane unoszenie sie i opadanie balonu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaknafein
Mroczny Fechmistrz
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Podmroku
|
Wysłany: Czw 18:28, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie musisz przytaczać wzorów itp, gdy w grę wchodzi magia... W końcu podałem przykład kamienia filozoficznego. Tlen na hel nie dzięki technice i alchemii, ale dzięki MAGII. Dlatego nie trzeba tu wiele kombinować - jest odpowiedni czar i już.
Wznoszenie i opadanie? Zależnie od ilości gazu w balonie. Dałoby się jakoś uzupełniać ilość gazu w balonie i wypuszczać ten gaz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nojumi
Poziom 7
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Vast Nothingness of Space
|
Wysłany: Czw 18:36, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, ze dzieki magii, tylko podwazam sens tego zabiegu ;P Bo bedzie to zapewne kosztowne, a zysk w postaci nosnosci jest maly.
No wlasnie, zaleznie od ilosci gazu w calym sterowcu. Wiec jezeli go troche ubedzie (by opasc) to skad go wezmiesz by sie wzniesc? To nie takie proste wlasnie. Najprostszym rozwiazaniem wydaje sie ogrzewanie i slachadzanie balonow z gazem, tylko nieco gorzej z wykonaniem tego. No i wtedy trzeba by bylo obliczac dokladnie ladunek i odpowiednio dobierac temp, do wysokosci jaka chce sie uzyskac. No ale dla gnoma, ktory to zbuduje, to juz nie bedzie problemem :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|